Naprawdę, panie Terlikowski?

Pan Terlikowski – taki od Portalu Poświęconego (Zwalczaniu Gejów) – ma ostatnio problem. Złe hakery (lewackie! pewnie jeszcze do tego homoseksualne, feministyczne i marksistowskie) go zaatakowały – i to podstępnie, próbując zniszczyć jego reputację jako człowieka kochającego bliźnich, miłosiernego, o języku miodem i dobrocią płynącym.

Zresztą, wydaje się, że owe hakery są niezwykle skuteczne, bo działają wstecz, na wielu portalach, w czasopismach, gdzie tylko pan Terlikowski coś publikuje. Może w ogóle jest on tworem lewicowych feministycznych hakerek-marksistek, które chcą ostatecznie ośmieszyć polską prawicę religijną?

Zobaczmy krótki przegląd ich działań:

Istnienie aborcji, tego nowomodnego wynalazku, jest gorsze niż Holokaust:

Holokaust trwa bowiem na naszych oczach. I to – niestety trzeba to powiedzieć, choć oznacza to zmasowane ataki środowisk żydowskich – Holokaust o wiele gorszy (i nie chodzi tylko o liczby, które są gigantyczne) niż ten przygotowany przed lat przez hitlerowskie Niemcy Żydom.

[10.05.2008, blog p. Terlikowskiego na salon24.pl]

Właściwie…

[…] Holokaust to pikuś w porównaniu z masowym mordem na wielką skalę, który trwa obecnie

[24.10.2010, blog p. Terlikowskiego na salon24.pl]

Jezus nie narodził się z Maryi Dziewicy:

Otóż, po pierwsze, i jak sądzę ks. Boniecki także powinien być tego świadomy, dzieci poczynają się w zgodnej współpracy kobiety i mężczyzny. Dzieworództwo się nie zdarza.

[22.03.2010, blog p. Terlikowskiego na salon24.pl]

Bez więzi biologicznych nie ma rodziny (adopcja nie istnieje?)

Otóż wiem to stąd, że więzi rodzienne wyrastają z więzi biologicznych, a te – w przypadku klonów – zostaną absolutnie zniszczone lub radykalnie zdeformowane.

[29.10.2009, blog p. Terlikowskiego na salon24.pl]

Dziesięciolatki mają rodzić, inaczej precz i wieczne potępienie:

Deklaracja Kongregacji Nauki Wiary opublikowana przez „L’Osservatore Romano” jednoznacznie pokazała, że w sporze o ekskomunikę lekarzy i rodziców brazylijskiej dziewięciolatki, którą zmuszono do zabicia bliźniaków, rację miał arcybiskupa Jose Cardoso Sobrinho, a nie przewodniczący Papieskiej Akademii Życia abp Rino Fisichella. „Formalna współpraca w dokonaniu aborcji stanowi poważne wykroczenie. Kościół za takie przestępstwo przeciwko życiu ludzkiemu przewiduje kanoniczną karę ekskomuniki” – przypomniała w specjalnym oświadczeniu Kongregacja Nauki Wiary.

[12.07.2009, , blog p. Terlikowskiego na salon24.pl]

Wciąż jesteśmy łowcami-zbieraczami:

Wychowani na micie postępu (ostatnio głównie naukowego) publicyści i politycy – nie są w stanie, a może po prostu nie chcą dostrzec, że nie ma empirycznych dowodów na realność takiego procesu i jego powiązanie z moralnością.

[14.08.2009, blog p. Terlikowskiego na salon24.pl]

Nie ma Polski poza katolicyzmem:

Wyrzucenie krzyża z przestrzeni Sejmu byłoby symbolicznym początkiem zniszczenia Polski jako takiej, byłoby jasnym pokazaniem, że nie istnieją już wartości, które byłyby nam wspólne.

[Za „W sieci”]

Embriony, ach te embriony:

To są dane naukowe. Żeby urodziło się jedno dziecko z in vitro, potrzeba 20 innych dzieci. Chodzi zarówno o te zamrażane, jak i te, które są wszczepiane i umierają. Średnio tyle wychodzi. To są dane włoskie. Jeśli na świecie żyje 4 mln ludzi z in vitro, no to razy 20 – czyli 80 mln dzieci musiało zginąć.

[Wywiad Grzegorza Sroczyńskiego z p. Terlikowskim]

Nie wolno odchodzić od męża-gwałciciela:

[GS:]Rozwody powinny być zakazane w Polsce?

[TT]- Tak.

[Wywiad Grzegorza Sroczyńskiego z p. Terlikowskim]

Zatem oczywiste jest, że to właśnie owe złe hakery odpowiadają za opublikowane na Frondzie słowa

Nawet Holokaust nie uderzał tylko w niewinnych, bo w cały przekrój żydowskiego społeczeństwa. jeśli Lis chciał pokazać, jak bardzo nienawidzi dzieci, jak bardzo są mu one obojętne, jak bardzo traktuje je jako narzędzie do prowadzenia rewolucji obyczajowej, jak bardzo chciałby je wszystkie wrzucić do komory gazowej, to mu się to udało.

—-

Post Skryptem:

Chociaż, trzeba przyznać, nie zawsze złe hakery dają radę, i raz sympatyczne, lewackie oblicze pana Terlikowskiego wyszło na światło dnia. Pocieszające!

Nie sądziłem, że kiedykolwiek będę się wypowiadał jak feministka. A jednak w tej sprawie zwyczajnie nie można inaczej. Pomysł władz Aten, by upublicznić wizerunki prostytutek zakażonych wirusem HIV jest bowiem klasycznym przykładem dyskryminacji ze względu na płeć i stygmatyzacji kobiet, by chronić mężczyzn.

[07.05.2012, blog p. Terlikowskiego na salon24.pl]

Może to w reakcji na ten wybryk ów straszliwy, kolejny atak?

Ten wpis został opublikowany w kategorii Polska i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź na „Naprawdę, panie Terlikowski?

  1. Podoba mi się ta hipoteza, że TT tak naprawdę nie istnieje (tj. jest jakiś facet jako figurant), a wszystkie jego teksty piszą złe hakjery, żeby istnieniem takiego gościa ośmieszyć Frondę i pokrewne środowiska.

Dodaj komentarz